
Za kradzież rozbójniczą odpowie 32-letni mielczanin. Ukradł on kosmetyki z drogerii, warte ponad tysiąc złotych. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.
Kradzież miała miejsce we wtorek (31.08) w drogerii zlokalizowanej na terenie galerii handlowej w Mielcu. 32-letni mężczyzna, „robiąc tam zakupy”, ukradł kilka sztuk perfum oraz inne artykuły chemiczne o łącznej wartości ponad tysiąca złotych.
Gdy po przejściu przez linię kas został złapany, zaczął się wyrywać i odpychać ochroniarza. W chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu.
Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży rozbójniczej, ponieważ sprawca, chcąc zachować skradzione przedmioty, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, użył przemocy wobec osoby, która próbowała go powstrzymać. Przestępstwo to jest zagrożone karą od roku do 10 lat więzienia.
Mężczyzna przyznał się do winy i wyjaśnił, że skradzione perfumy, chciał później sprzedać.
Na wniosek funkcjonariuszy prokurator zastosował wobec 32-latka środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis