Niestety, mimo apeli i ostrzeżeń, wciąż zdarzają się osoby, które po pijanemu siadają za kółkiem, powodując zagrożenie dla siebie i innych. Ostatnio w Mielcu taki „kierowca”, miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie
W środę (22.11) służbę na terenie Mielca pełnili funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie. Po godzinie 17 zatrzymali oni do kontroli samochód osobowy bmw, którego kierujący nie korzystał ze świateł mijania.
Podczas interwencji okazało się, że za kierownicą siedział 25-letni mieszkaniec Mielca, od którego mundurowi od razu wyczuli „procenty”.
Badanie wskazało, że mężczyzna ma ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, wydany przez sąd.
25-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (25.11) przed godziną 14 w Przecławiu, policjanci mieleckiej drogówki zatrzymali bmw. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 33-letni kierowca miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie on za to przed sądem.
Dodajmy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
Mielecka policja apeluje do kierowców, aby nie wsiadali za kierownicę po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu.
– Jazda „na podwójnym gazie” zaburza zdolność do właściwego postrzegania rzeczywistości, co z kolei wpływa na podejmowane decyzje za kierownicą. Niestety, wiele osób wciąż igra z życiem i zdrowiem swoim oraz innych uczestników ruchu – podkreślają mundurowi.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis