Pełniący funkcję prezydenta miasta, Fryderyk Kapinos zdecydował o budowie hali widowiskowo-sportowej za – bagatela 136 569 999 zł brutto. Inwestycję „zaklepali” radni miejscy. Aby sprostać temu gigantycznemu (biorąc pod uwagę możliwości finansowe miasta) zadaniu, magistrat (czyli podatnicy) będzie musiało zaciągnąć kredyty i zrezygnować z części zaplanowanych inwestycji.
W pierwszym przetargu, który odbył się jeszcze w ubiegłym roku, nie wpłynęła żadna oferta. Za drugim podejściem zgłosił się jeden podmiot, ale za wykonanie inwestycji zażyczył sobie 145 mln zł. W związku z tym władze miasta podjęto decyzję o przeprojektowaniu zadania w celu znacznego obniżenia jego kosztów. Tymczasem nie dało to takich skutków, jakich oczekiwano w magistracie.
W trzecim przetargu zgłosiły się dwie firmy. Jedna z nich zaproponowała wykonanie zadania za 136 569 999 zł, druga zaś za 138 999 840 zł. Sęk w tym, że miasto zabezpieczyło na o zadanie „zaledwie” 95 mln zł. Fryderyk Kapinos podjął jednak decyzję o rozpoczęciu prac.
Czwartego przetargu więc nie będzie. Zgodnie z prawem wybrano „najtańszą” ofertę. A złożyło ją polsko-hiszpańskie konsorcjum firm. Zajmie się ono zarówno przygotowaniem projektu, jak i samymi pracami budowlanymi. Hala ma powstać w ciągu 28 miesięcy od momentu zawarcia umowy.
– Czas zakończyć debaty i rozpocząć działania – komentuje Kapinos. – Stoimy przed dużym wyzwaniem – zarówno logistyczno-organizacyjnym, jak i finansowym – dlatego podejmujemy decyzję o możliwie jak najszybszym przystąpieniu do prac. W ostatnich miesiącach udało nam się uzyskać ogromne dofinansowanie tej inwestycji. Jest to prawie 34 mln zł z Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Wyłonienie wykonawcy budowy hali to informacja, na którą od bardzo dawna czekają przedstawiciele mieleckich dyscyplin halowych. – To świetna wiadomość – przekonuje Paweł Wacławik, prezes spółki SPR Stal Mielec, która zarządza drużyną piłki ręcznej. – Jestem przekonany, że rezygnacja lub odwlekanie budowy według aktualnej koncepcji byłaby olbrzymią stratą dla klubów i kibiców.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis